W piątek 9 października br. odbyło się spotkanie członków największych polskich izb handlowych z Ministrem Janem Sarnowskim. W spotkaniu wzięli również udział inni przedstawiciele departamentów Ministerstwa Finansów, którzy są odpowiedzialnych za poszczególne elementy projektu ustawy. Celem spotkania było przedstawienie propozycji zmian do planowanych przepisów. Merytorycznie spotkanie było poprowadzone przez Agnieszkę Wnuk z MDDP.
Najwięcej kontrowersji wzbudził pomysł opodatkowania CIT spółek komandytowych. Zdaniem przedsiębiorców i ekspertów spółka komandytowa pozwala bezpiecznie prowadzić firmę, z uwagi na ukształtowanie zasad odpowiedzialności poszczególnych grup wspólników. Jej powołanie jest zwykle naturalnym etapem rozwoju biznesu i nie prowadzi do zmniejszenia obciążeń podatkowych w porównaniu do jednoosobowej działalności gospodarczej. Wskazywanie chęci osiągnięcia jakiejkolwiek optymalizacji podatkowej jest więc nieprawdziwe. Uczestnicy spotkania apelowali o odrzucenie proponowanych zmian w zakresie w jakim zakładają bezwzględne objęcie spółki komandytowej podatkiem CIT. Zdaniem uczestników spotkania, nakładanie dodatkowych obciążeń podatkowych tuż przed zakończeniem roku podatkowego, w okresie największego kryzysu gospodarczego od wielu, na kilka tygodni przed rozpoczęciem nowego roku podatkowego, bez poszanowania zasady przewidywalności prawa i interesów w toku, jest działaniem na szkodę gospodarki i polskich przedsiębiorców.
W tym zakresie być może udało się osiągnąć częściowy sukces. O ile Minister Sarnowski jasno zapowiedział, że rząd z opodatkowania się nie wycofa, to dziś Minister Finansów Tadeusz Kuchciński napisał na Tweeterze, że CIT dla komandytu wejdzie dopiero od maja 2021. Da to przedsiębiorcom więcej czasu na przygotowanie się.
Nie mniejsze kontrowersje wzbudza wprowadzenie obowiązku sporządzania i podania do publicznej wiadomości polityki podatkowej za rok podatkowy przez podatników podatku CIT. Według uczestników jest to za daleko idąca ingerencja w prywatność firmy, która nie może i nie powinna ujawniać konkurentom swoich strategii. Przedsiębiorcy chcą ograniczenia obowiązku publikacji wyłącznie do danych statystycznych (np. do ilości złożonych wniosków o interpretacje, informacji MDR itp.), albo alternatywnie wprowadzenie prostego urzędowego wzoru – kwestionariusza do uzupełnienia (jedynie bardzo ogólne informacje). Minister zgodził się, że publikowane dane nie powinny ujawniać zbyt wiele innym podmiotom, bo zagrozi to konkurencyjności podmiotów. Postulaty uczestników będą wzięte pod uwagę (ale nie wiadomo, w jakim zakresie).
Kolejnym tematem były regulacje związane z pandemią. Postulatem uczestników była konieczność uwzględnienia, że kryzys ekonomiczny związany z epidemią dotyka różne grupy podatników, co powoduje konieczność przedłużenia rozwiązań kryzysowych również w innych obszarach niż zwolnienie z podatku od budynków; w szczególności chodzi o wymóg 2% rentowności PGK. Przedstawicieli ministerstwa zgodzili się z członkami izb, że pakiet anty-pandemiczny powinien być szerszy i hojniejszy.
W zakresie przeniesienie obowiązku rozliczenia podatku z tytułu zbycia udziałów w tzw. spółkach nieruchomościowych ze sprzedawcy na spółkę nieruchomościową – tutaj postulatem było ograniczenie wyłącznie do sytuacji, w której sprzedający ma siedzibę w państwie stosującym szkodliwą konkurencję podatkową. Członkowie ministerstwa pozytywnie odnieśli się do postulaty i obiecali je rozpatrzyć (uznając za sensowne i wykonalne).
Fiskusowi nie umknęła także amortyzacja – tu też projekt zakłada ‘łatanie’ dziur, nawet, jak wynikają one z późniejszego wpływu pieniędzy do kasy państwa. Zmiany od 2021 przewidują ograniczenie w zakresie możliwości zmiany wysokości stawki amortyzacyjnej w sytuacji, gdy podatnik korzysta ze zwolnienia (jest w strefie ekonomicznej). Uczestnicy słuszne wzywali do odstąpienia od tej regulacji –przecież prawo do obniżenia stawek nie powoduje, że podatnik ma prawo do rozpoznania wyższego kosztu, tylko takiego samego w innym czasie. Ministerstwo wstępnie zgodziło się z uczestnikami, ale sama regulacja będzie przedmiotem dalszych prac w obecnym kształcie.