21 marca TSUE wypowiedział się w kwestii niezgodności z unijną dyrektywą VAT polskich przepisów uniemożliwiających korektę deklaracji podatkowej, w zakresie kwoty podatku wykazanego na paragonach. W wyroku w sprawie C-606/22 sąd stwierdził, że krajowe przepisy powinny umożliwiać korektę należnego VAT, gdy dostawa towarów/świadczenia usług nastąpiły przy zastosowaniu zawyżonej stawki VAT, ze względu na to, że były wystawione paragony, a nie faktury.
Problem z różnymi stawkami VAT w przypadku dokumentowania obrotu na kasie fiskalnej
Sprawa dotyczyła polskiego podatnika, który prowadził działalność polegającą na świadczeniu usług wstępu na teren klubu sportowego i swobodnego korzystania ze znajdującej się w nim infrastruktury. Po zmianie stanowiska polskich organów złożył korekty deklaracji VAT, w której wykazał 8 % zamiast 23 %.
Organy podatkowe oczywiście odmówiły stwierdzenia nadpłaty VAT stwierdzając m.in., że dokument potwierdzający prowadzenie działalności podlegającej opodatkowaniu tj. paragon, nie został skorygowany zgodnie z ustawą o podatku od towarów i usług, tak więc podatnik nie miał prawa dokonać korekty ewidencji i konsekwentnie deklaracji.
Sąd przyznał jednak rację właścicielowi klubu stwierdzając, że brak oryginału paragonu wydanego nabywcy nie stanowi przeszkody, ponieważ kasa rejestrująca umożliwia wielokrotny odczyt danych w niej zapisanych. W związku z tym można było uzyskać dowód transakcji, która miała podlegać korekcie.
Sprawa trafiła do NSA, który postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do TSUE z pytaniem prejudycjalnym.
Pozytywne rozstrzygnięcie zapowiadała już opinia Rzecznika Generalnego w tej sprawie, która została wydana pod koniec zeszłego roku. Przy czym, o ile opinia dawała nadzieję, że TSUE podejmie najistotniejszy temat tego zagadnienia, tzn. kto może pozostać ostatecznie wzbogacony w wyniku obniżenia stawki VAT, o tyle wydaje się, że sąd jedynie „prześlizgnął” się po tym zagadnieniu.
Brak poniesienia ekonomicznego ciężaru podatku uniemożliwia korektę.
TSUE w sentencji wyroku wskazał co prawda, że podatnik ma prawo złożyć wniosek o zwrot VAT do organu podatkowego, ale jednocześnie organ może podnieść zarzut bezpodstawnego wzbogacenia tego podatnika. Oznacza to, że o tym czy podatnikowi przysługuje prawo do zwrotu podatku organ może zadecydować dopiero po dokonaniu analizy ekonomicznej czy ciężar finansowy podatku został rzeczywiście poniesiony przez tego podatnika.
Niestety TSUE wskazując na konieczność przeprowadzenia takiej analizy ekonomicznej, nie doprecyzował w jakim stopniu ten ciężar ekonomiczny ma być zneutralizowany, żeby mówić o bezpodstawnym wzbogaceniu, a ponadto nie wskazał jakich metod należy użyć, aby takie badanie przeprowadzić. Należy przypomnieć, że to nie pierwszy przypadek, gdy sąd, uznając prawo do stwierdzenia nadpłaty VAT, uzależniał je od weryfikacji czy doszło do ekonomicznego poniesienia ciężaru tego podatku. Przykładowo w podatku akcyzowym była przeprowadzona analiza cenotwórczego wpływu wliczonej akcyzy. Należało wtedy badać umowy z kontrahentami pod kontem możliwości rekompensaty, co było działaniem dość żmudnym.
Na gruncie prowadzonych postępowań powstawało pytanie, czy jest to sytuacja hipotetyczna, czy może w rzeczywistości odbiorcy finalni zwrócili się z żądaniami korekty ceny.
Jakie są konsekwencje wyroku TSUE w sprawie stwierdzenia nadpłaty VAT
Podatnicy mogą na podstawie tego wyroku złożyć wniosek o nadpłatę zawyżonej wartości zapłaconego VAT. TSUE przedstawił jednak pewne przesłanki, od których uzależnił możliwość uwzględnienia przez organy i sądy Państwa Członkowskiego takiego wniosku, które można podsumować następująco:
- podatnik, który przyjmując zawyżoną stawkę VAT tj. 23 % zamiast 8 %, postąpił zgodnie z wytycznymi organu podatkowego Państwa Członkowskiego;
- podatnik poniósł stratę związaną ze zmniejszeniem wielkości sprzedaży wskutek stosowania mniej konkurencyjnych cen towarów lub usług, bądź wskutek zmniejszenia marżowości działalności gospodarczej w celu utrzymania konkurencyjnych cen;
- podatnik nie został bezpodstawnie wzbogacony tj. nie dopuścił się przerzucenia podatku na konsumenta, neutralizując w całości ciężar stosowania niewłaściwej, a zarazem wyższej stawki VAT;
- czynność opodatkowana została udokumentowana poprzez wydanie paragonu z kasy rejestrującej konsumentowi.
Podatnikom rozważającym wejście w spór z organami rekomendujemy przede wszystkim wewnętrzną analizę ekonomicznych wyników działalności w okresie stosowania zawyżonej stawki VAT.